niedziela, 10 lutego 2013

Podsumowananie tygodnia i prognozy


Silna przecena euro, nowy szczyt na S&P500
 
USA (kontrakty S&P500) - początek tygodnia powinien przynieść nowy szczyt (1520pkt.) potem przekonamy się po krótkiej korekcie dojdzie do dalszych wzrostów czy czeka nas dłuższa spadkowa korekta...
Chiny - w styczniu pojawił się sygnał kupna. W perspektywie kilkunastu miesięcy możliwy powrót na szczyt z lata 2009 roku...
Polska (WIG, WIG20) - na początku tygodnia możliwe wzrosty. Sygnał zakończenia spadków ze styczniowego szczytu pojawi się po przebiciu oporów w postaci minimów z połowy stycznia, dla indeksu WIG20 to poziom 2520pkt...
Waluty (EUR/USD, USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN) - początek tygodnia powinien przenieść odbicie na EUR/USD. Krytyczny  opór znajduje się w rejonie 1.3465 USD. Rozważam dwa scenariusze, optymistyczny nieznacznie bardziej prawdopodobny...
Ropa - po przebiciu wsparcia 96.7 USD rozpoczęła się korekta 2-miesięcznego trendu wzrostowego. Średnioterminowe wsparcie znajduje się na 92.5 USD. W średnim terminie oczekuję wzrostów. Target szacuję na 110 dolarów za baryłkę...
Złoto - w krótkim terminie dalsze spadki. Możliwy powrót w rejon styczniowego dna (1627 USD). Następnie oczekuję na odbicie, które może wyjaśnić sytuację w średnim terminie...

Rynek akcji w USA

Początek tygodnia przyniósł spadki na giełdach w Europie co przełożyło się po południu na spadki za oceanem. Kontrakty na indeks S&P500 spadły w poniedziałek do poziomu 1490pkt. (poprzednie dno na poziomie 1492pkt. zostało pogłębione o 2 punkty). We wtorek doszło do silnego odbicia, ustanowiony został nawet długoterminowy szczyt na poziomie 1511pkt. (poprzedni 1510pkt.). Kolejne dni przyniosły  korekcyjne cofnięcie do 1494.5pkt.
W czwartek rozpoczęła się fala wzrostowa. W piątek, po godzinie 15-tej rynek kontynuował wzrosty osiągając nowe długoterminowe maksimum na poziomie 1514.65pkt. W piątek doszło do wybicia w górę z blisko tygodniowej fazy konsolidacji w rejonie 1490-1511pkt. To wybicie jest niewielkie, zaledwie o 4 punkty. Jego zasięg można oszacować na podstawie szerokości konsolidacji. Na target dostalibyśmy poziom 1530pkt. Należy jednak pamiętać o tym, że na wykresie MACD-histogram tworzy się od wielu sesji negatywna dywergencja, co może skutkować niedługo przesileniem.
Obecna fala wzrostów powinna być falą 5-tą licząc fale ze styczniowego dna (wykres 1). Z czwartkowego dna widoczna jest na razie wzrostowa trójka. Krytyczne wsparcie znajduje się na poziomie 1508pkt. Na początku tygodnia oczekuję kolejnego ruchu w górę tak aby z czwartkowego dna pojawiła się 5-falowa struktura. Target można byłoby szacować na 1520pkt.
To może być koniec wzrostów. Później oczekuję na spadki (korekta 5-falowej struktury). W ich trakcie przekonamy się czy fala 5-ta będzie dalej kontynuowana. Jeśli obronione zostanie wsparcie w rejonie 1510pkt. i zobaczymy trójfalową strukturę, to możliwe są dalsze wzrosty. Z dna z 7-go lutego zobaczymy wtedy większą 5-falową strukturę. W przeciwnym wypadku przesilenie nastąpi szybciej i na niższym poziomie.
Po zakończeniu kilkutygodniowej fali trzeciej (oznaczenie w prostokącie) rynek będzie gotowy do spadków. Wtedy można rozważać dwa scenariusze. Optymistyczny zakłada pojawienie się tylko lokalnej korekty w ramach fali 4-tej i potem pojawią się dalsze wzrosty (wykres 1). W pesymistycznym scenariuszu z listopadowego dna (1340pkt.) zobaczymy korekcyjną wzrostową trójkę (A-B-C). W takim razie w dalszej perspektywie czekałby nas powrót na listopadowy dołek.

Wykres 1. Kontrakty na indeks S&P500 w układzie dziennym



Spójrzmy na kontrakty na indeks Nasdaq100. Rynek technologiczny jest znacznie słabszy. Od blisko 4 tygodni trwa konsolidacja. Z listopadowego dna widoczna jest tylko wzrostowa trójka (wykres 2). W piątek doszło do delikatnego wybicia w górę.

Wykres 2. Kontrakty na indeks Nasdaq100



Podobnie jak na kontraktach na indeks S&P500 z czwartkowego dna widoczna jest mała wzrostowa trójka. Początek tygodnia powinien przynieść kolejny szczyt. Zobaczymy wtedy 5-falową strukturę. Potem czeka nas cofnięcie i przekonamy się czy możliwe są dalsze wzrosty.

Sytuacja długoterminowa czyli kiedy kolejna fala kryzysu w USA?

Odbicie z dna z 2009 roku powinno być jedynie korekcyjną falą (A-B-C) w długoterminowej bessie, która rozpoczęła się w 2000 roku. Fala (A) mogła zakończyć się w maju 2011 roku. Potem doszło do silnej przeceny w ramach fali (B). Od jesieni 2011 roku trwa kolejna fala wzrostów. Jej struktura ma postać trójki (wykres 3).

Wykres 3. Kontrakty na indeks S&P500 - perspektywa kilkuletnia




W terminie kilku miesięcy grozi nam powrót do wsparcia w postaci dna z połowy listopada na poziomie 1340pkt. Jeśli zostanie ono obronione to w dalszej perspektywie można oczekiwać wzrostów i ataku na długoterminowe opory. W przeciwnym wypadku spadkowa korekta będzie o wiele głębsza i mogłaby sprowadzić indeks nawet w rejon 1100pkt. Instytucje finansowe mają jednak za dużo pieniędzy, w związku z tym ten scenariusz jest mało prawdopodobny.
W dalszej perspektywie oczekuję na kolejną falę wzrostów i ataku na historyczny szczyt z 2007 roku. Dopiero potem doszłoby do zakończenia kilkuletniej korekty w długoterminowej bessie. Mogłoby to nastąpić w 2015 roku. Ile czasu indeks może przebywać powyżej długoterminowych szczytów? Może to być kilka sesji, tygodni, miesięcy a nawet kwartałów (biorąc pod uwagę sytuację w Chinach mogą to być miesiące i kwartały). Warto spojrzeć na przebieg korekty z lat 1966-1974. Jest ona wielce pouczająca dla obecnej długoterminowej sytuacji w USA. Po wielu miesiącach przebywania na nowych szczytach indeks S&P500 spadł poniżej szczytu z 1966 roku. Była to ostatnia najsilniejsza fala spadków w ramach 9 letniej korekty.

Chiny - w dwa miesiące 25% 

Od lata 2009 roku do grudnia 2012 roku rynek akcji w Chinach znajdował się w trendzie spadkowym. Od 2 miesięcy trwa silny trend. Wielomiesięczne maksimum osiągnięte zostało w poniedziałek na poziomie 2440pkt. Potem rozpoczęła się kilkusesyjna korekta w formie konsolidacji. W przyszłym tygodniu (11-15 luty) rynek chiński nie pracuje z powodu święta Nowego Roku Księżycowego. 
Z długoterminowego dna (1949pkt.)  indeks wzrósł o 25%. Piątkowe zamknięcie wypadło na poziomie 2432pkt. Silny i krytyczny opór z 2010 roku na poziomie 2370pkt. został nieznacznie przekroczony (wykres 4).

Wykres 4. Chiny,perspektywa kilkuletnia



W lutym możliwe jest dokończenie wzrostów w ramach fali 1, potem oczekuję na kilkutygodniową korektę (fala 2). Po jej zakończeniu oczekuję kolejnej silnej fali wzrostów. W perspektywie kilkunastu miesięcy oczekuję na wzrosty w rejon szczytu z 2009 roku. Znajduje się on na poziomie 3478pkt. co z obecnych poziomów oznacza wzrosty o zasięgu 45%.

Rynek akcji w Polsce 

Początek poniedziałkowej sesji przyniósł wzrosty. Indeks WIG osiągnął lokalne maksimum na poziomie 47 296pkt. W ciągu dnia doszło do silnych spadków, zamknięcie po 46 557pkt. Do środy osiągnięte zostało dno na poziomie 46 149pkt. W czwartek przed południem podaż nie była w stanie rozbić dna ze środy. Skończyło się na niewielkim i krótkotrwałym pogłębieniu. Potem doszło do silnego odbicia. Po południu gdy sytuacja na giełdach w USA uległa pogorszeniu i wskazywała na możliwość przetestowania ostatnich dołków, nasz rynek pokazał odporność i doszło jedynie do korekcyjnego cofnięcia. W piątek wzrosty były kontynuowane. Zamknięcie wypadło na poziomie 46 742pkt. (+0.9%).
Spadki ze styczniowego szczytu trwają ponad miesiąc i przyjęły postać spadkowej trójki. Przebicie od dołu dna z połowy stycznia może dać sygnał do trwalszego odbicia i powrotu w rejon długoterminowego szczytu. Obecna korekta powinna być podfalą czwartą. Przed nami jest jeszcze kilkutygodniowa fala piąta (wykres 5).  
Indeks WIG20 zachowywał się podobnie. Do środy ustanowione zostało dno na poziomie 2455pkt. W czwartek rano dno wypadło na poziomie 2454pkt. Potem doszło do silnego odbicia i przełamania oporu w rejonie 2470-2473pkt. W piątek wzrosty były kontynuowane. Dzienne maksimum osiągnięte zostało na poziomie 2500pkt. Indeks WIG20 zamknął się blisko dziennego szczytu na poziomie 2495pkt. Sytuacja techniczna uległa wyraźnej poprawie.

Wykres 5. Indeks WIG w układzie dziennym



Do wygenerowania sygnału zakończenia ponad miesięcznej przeceny musimy poczekać do przyszłego tygodnia. Wtedy może dojść do przełamania oporu w rejonie 2520pkt., co otworzy drogę na styczniowy szczyt  i wyżej, gdyż perspektywa długoterminowa wskazuje, że z ubiegłorocznego dna powinniśmy zobaczyć 5-falową strukturę (wykres 6).

Wykres 6. Indeks WIG20 w układzie dziennym



Sygnał zakończenia przeceny ze styczniowego szczytu pojawi się po przebiciu dna z połowy stycznia. Od piątkowego zamknięcia brakuje do tego 1.0%, szybszy sygnał pojawi się na wykresie WIG-u, gdyż tam brakuje zaledwie 0.3%.

Eurodolar (EUR/USD)

Na początku ubiegłego tygodnia obawy związane z Hiszpanią i Włochami doprowadziły do dalszego wzrostu rentowności 10-letnich obligacji Hiszpanii i Włoch. Przełożyło się to na dużą przecenę wspólnej waluty, której kurs wcześniej silnie wzrósł więc było z czego spadać.
Sesja z 1-go lutego gdy pojawiły się bardzo dobre dane z USA z godziny 14:30 a potem kolejne dane z godziny 16-tej pokazuje jak łatwo wpaść w pułapkę dobrych danych po których wydaje się, że rynek „musi” rosnąć. Wcześniej rynek był mocno wykupiony (szczyt na 1.3709 USD) i gdy doszło do spadków dosyć szybko znalazły się argumenty za przeceną eurodolara. We wtorek osiągnięte zostało dno na poziomie 1.3457 USD. Potem rozpoczęło się odbicie, jeszcze we wtorek kurs wzrósł do pułapu 1.3596 USD. Pod koniec dnia rozpoczęła się kolejna fala spadków. W czwartek w trakcie konferencji prasowej prezesa ECB doszło do silnej wyprzedaży. Dzienne minimum wypadło na poziomie zaledwie 1.3369 USD. Pod koniec dnia doszło do odbicia. W piątek pod koniec dnia osiągnięte zostało kolejne minimum na poziomie 1.3352 USD. Zamknięcie wypadło na poziomie 1.3365 USD.
W ubiegłym tygodniu doszło do gwałtownego zwrotu. Należy się zastanowić czy trend z lipca ubiegłego roku uległ już zakończeniu czy jeszcze nie. Możliwe są dwa scenariusze:
Pierwszy optymistyczny (bardziej prawdopodobny) zakłada, że z listopadowego dna zobaczymy 5-falową strukturę. Spadki z długoterminowego szczytu (1.3709 USD) mogą być falą czwartą. Ze szczytu widoczna jest spadkowa trójka (A-B-C, wykres 7). Na początku tygodnia oczekuję odreagowania. Krytyczny jest opór w rejonie dna fali (A) znajduje się on na poziomie 1.3465 USD. Pokonanie tej bariery doprowadzi do wygenerowania sygnału do dalszych wzrostów. W dalszej kilkutygodniowej perspektywie będzie oznaczać możliwość ustanowienia nowego tegorocznego szczytu. Bardzo silny długoterminowy opór znajduje się w rejonie 1.40 USD i stanowi on „sufit” dla tego scenariusza. W dalszej perspektywie oczekuję na dłuższą falę spadków, która powinna wyjaśnić czy z dna z 2012 roku pojawi się 5-falowa struktura czy jedynie korekcyjna duża trójka.

Wykres 7. Eurodolar w perspektywie ostatnich kilkunastu miesięcy (scenariusz optymistyczny)



Drugi pesymistyczny (mniej prawdopodobny) zakłada, że z listopadowego dna zobaczymy jedynie 3-falową strukturę. Spadki z długoterminowego szczytu (1.3709 USD) mogą korygować cały półroczny okres wzrostów. Ze szczytu widoczna jest spadkowa trójka (1-2-3, wykres 8). Na początku tygodnia oczekuję odreagowania. Krytyczny jest opór w rejonie dna fali (1) znajduje się on na poziomie 1.3465 USD. Nieudana próba pokonania tej bariery doprowadzi do wygenerowania sygnału do dalszych spadków. W efekcie z tegorocznego szczytu może się pojawić spadkowa piątka. Potem możliwe jest korekcyjne odbicie i po jego zakończeniu powinniśmy zobaczyć kolejną spadkową piątkę. W sumie z tegorocznego szczytu powinniśmy zobaczyć co najmniej spadkową trójkę A-B-C (wykres 8).

Wykres 8. Eurodolar w perspektywie ostatnich kilkunastu miesięcy (scenariusz pesymistyczny)



Podsumowując różnica pomiędzy tymi scenariuszami zostanie rozstrzygnięta poprzez to czy z tegorocznego szczytu zobaczymy tylko spadkową trójkę czy też pojawi się spadkowa piątka. Przekładając to na prosty język chodzi o to, czy bykom uda się doprowadzić w przyszłym tygodniu do rozbicia krytycznego oporu w okolicy 1.3465 USD. Rozbicie tego oporu daje szansę w ciągu kilku tygodni na powrót i niewielkie przekroczenie dotychczasowego szczytu. W przeciwnym wypadku będzie realizowany scenariusz negatywny co przełoży się na presję na osłabienie złotego.

Złoty (USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN)

Na początek przeanalizujemy sytuację średnioterminową na parze USD/PLN, gdzie mamy najsilniejsze powiązanie z eurodolarem. Następnie popatrzymy na długoterminową sytuację na parach EUR/PLN oraz CHF/PLN.
W ubiegłym doszło do dużego umocnienia dolara względem euro (spadki eurodolara). Przełożyło się to na duże odbicie na wykresie USD/PLN. W czwartek osiągnięte zostało maksimum na poziomie 3.1225 PLN, w piątek doszło do cofnięcia. Dzienne minimum wypadło po 3.0958 PLN, zamknięcie po 3.1036 PLN.
Wcześniejsze wzrosty na eurodolarze do pułapu 1.3709 USD nie przełożyły się na rozbicie przez USD/PLN długoterminowego wsparcia w rejonie 3.06 PLN. Obecna przecena na eurodolarze stanowi zagrożenie przed mocniejszym ruchem na parze USD/PLN. W krótkim terminie na początku przyszłego tygodnia można oczekiwać niewielkiego spadku dolara względem złotego, za sprawą odbicia na eurodolarze. Jeśli realizowany będzie scenariusz optymistyczny (rozbicie oporu w rejonie 1.3465 USD), kurs dolara może zejść w pobliże długoterminowego wsparcia (3.06 PLN), w przeciwnym wypadku dosyć szybko może dojść do ataku na czwartkowy szczyt i próbę pokonania spadkowej linii poprowadzonej przez kilka ostatnich szczytów (wykres 9). Jej przełamanie grozi dalszymi wzrostami. Kolejny opór znajduje się w rejonie 3.15 PLN.

Wykres 9. Kurs dolara w relacji do złotego w perspektywie średnioterminowej



Spójrzmy na kilkuletni wykres EUR/PLN oraz CHF/PLN. Omówimy jedynie sytuację długoterminową (sytuacja krótko i średnioterminowa prezentowana jest w biuletynie dziennym). Dno na poziomie 4.02 PLN nie zostało potwierdzone przez niżej położone dno wskaźnika MACD-histogram. Utworzyła się pozytywna dywergencja ostrzegająca o nadchodzącym przesileniu (wykres 10). Na razie jednak w średnim terminie od wielu tygodni kurs euro w relacji do złotego pozostaje w kanale horyzontalnym. W średnim terminie istnieje duże ryzyko wybicia w górę. To może wygenerować sygnał do wzrostu w rejon 4.40 PLN.

Wykres 10. Kurs euro w relacji do złotego w perspektywie długoterminowej



Podobna sytuacja w postaci pozytywnej dywergencji na wskaźniku MACD-histogram (ryzyko wzrostu kursu franka) panuje na wykresie franka szwajcarskiego w relacji do złotego (wykres 11). Na razie w średnim kilkutygodniowym terminie trwa konsolidacja.

Wykres 11. Kurs franka w relacji do złotego





Istnieje ryzyko, że w perspektywie kilku tygodni (gdyby realizowany był pesymistyczny scenariusz na eurodolarze), może dojść do wybicia w górę co mogłoby skutkować do wzrostu do górnego ograniczenia wielomiesięcznego spadkowego kanału. Obecnie znajduje się ono w rejonie 3.60 PLN.

Ropa 

W poniedziałek doszło do wygenerowania sygnału do skorygowania blisko 2-miesięcznego trendu wzrostowego, w jego trakcie kurs ropy wzrósł o blisko 15%. Sygnał pojawił się po przebiciu wsparcia w postaci szczytu z 23-go stycznia na poziomie 96.7 USD. Do środy osiągnięte zostało dno na poziomie 95.06 USD. Potem rozpoczęło się odbicie. W czwartek dotarło ono do 97.21 USD. Piątkowe zamknięcie wypadło na poziomie 95.78 USD. Przebieg korekty może być dosyć złożony i trudno będzie ją wykorzystać do prostej gry na spadki (wykres 12).

Wykres 12. Kurs kontraktów na ropę w perspektywie długoterminowej



Wsparcie znajduje się w rejonie 92.5 USD. Po zakończeniu korekty spodziewam się dalszych wzrostów Ta fala wzrostów powinna zaatakować i przekroczyć jesienny szczyt na poziomie 100.4 USD. Target szacuję na rejon 110 USD za baryłkę.

Złoto

Trwająca do 22 stycznia walka o trwałe przełamanie oporu w postaci szczytu z początku stycznia na poziomie 1692 USD nie powiodła się. Doszło do silnego spadku o zasięgu blisko 50 dolarów. Pod koniec stycznia rozpoczęło się odbicie. W mojej ocenie jest ono korekcyjne. W perspektywie najbliższych dni oczekuję dalszych spadków tak aby ze styczniowego szczytu pojawiła się spadkowa trójka w postaci zygzaka (wykres 13).

Wykres 13. Kurs kontraktów na złoto w perspektywie długoterminowej



Średnioterminowe wsparcia znajduje się w rejonie 1627 USD. Obrona tego wsparcia i pojawienie się tylko spadkowej trójki (a-b-c) może skutkować powrotem w rejon 1700 USD, sygnał pojawi się po przebiciu oporu w rejonie 1654 USD. Gdyby się to nie udało to czeka nas ponowny ruch w dół w rejon wsparcia 1627 USD. Rozbicie wsparcia w rejonie 1627 USD wygeneruje sygnał do spadków do dna z 2012 roku w rejonie 1530 USD za uncję. Wydaje się, że ten drugi scenariusz jest mniej prawdopodobny aczkolwiek gdyby doszło do jego realizacji mogłyby się pojawić ciekawe średnio a może długoterminowe okazje do otwarcia długich pozycji.


Źródło: Markets.com


czwartek, 7 lutego 2013

Wskaźniki analizy technicznej cz.1




     Jak zapewne już się domyślacie, wskaźniki analizy technicznej to nic innego jak odpowiednio przetworzone dane. Dane w tym przypadku to ceny walut spływające do naszego komputera w czasie rzeczywistym. Przetwarzane przez oprogramowanie zostają wyświetlane na ekranie naszego komputera w formie wykresu. To samo oprogramowanie ma możliwość przetwarzania owych danych i wyświetlania ich w uśrednionej formie lub w jakikolwiek inny sposób przekalkulowane. Wszystko dzieje się automatycznie, a my tylko wybieramy sposób, w jaki chcemy, ażeby oprogramowanie przetworzyło dane. Sposób ten będziemy dalej nazywać wskaźnikiem analizy technicznej. Wskaźniki tworzą linie średnie na wykresie, bądź też pokazują wyniki obróbki danych w formie osobnego wykresu. Mają one za zadanie lepsze uwidocznienie sytuacji, która ma obecnie miejsce na rynku. Odpowiednio połączone ze sobą wskaźniki tworzą systemy analizy technicznej. Każdy wskaźnik analizy technicznej posiada zdefiniowane sygnały kupna lub sprzedaży, czyli określone jego kształty, przecięcia lub ustawienia względem wykresu czy innego wskaźnika, które wskazuje na wzrost lub spadek poziomu ceny w dalszych odczytach. Nie jest jednak wskazane stosowanie jakiegokolwiek wskaźnika samodzielnie. To czysto statystyczne podejście, przez co obarczone błędem - nie wszystkie sygnały generowane przez dany wskaźnik są trafne. Zasadniczo wskaźniki można podzielić na dwie grupy:

- Wskaźniki trendu - zaliczymy do nich wszystkie średnie (arytmetyczna, wykładnicza, ważona), wskaźniki takie jak wstęga Bollingera czy Parabolic Stop And Reversal (SAR)* i inne, których linie są dodawane bezpośrednio do wykresu cenowego jak dodatkowe linie. Sygnałami sugerującymi kupno lub sprzedaż są tutaj zazwyczaj charakterystyczne przecięcia linii wskaźników ze sobą lub z wykresem cenowym. Większość ze średnich i ich pochodnych charakteryzuje się swoistym opóźnieniem w stosunku do sytuacji rynkowej, ze względu na co są nazywane z ang. trend followers czyli podążających za trendem. 

- Oscylatory - są to wskaźniki, które przetwarzają dane zwracając wyniki w postaci osobnego wykresu umieszczonego pod wykresem cenowym (Np.Oscylatory stochastyczne, MACD, RSI i inne)*. Zawierają się one zazwyczaj w pewnych granicach abstrahujących od podziałki cenowej wykresu, dlatego też nie są dodawane bezpośrednio do niego. 

     Na rynku Forex wskaźniki analizy technicznej używane są wyjątkowo często. Każdy system składa w większym lub mniejszym stopniu użycie jakiegoś wskaźnika. Przekonacie się o tym w późniejszych wpisach.

Średnie i inne wskaźniki trendu

     Grupę tych wskaźników stanowią przede wszystkim średnie. Poniżej znajdują się opisy następujących średnich:

- Prosta średnia ruchoma (SMA)
- Wykładnicza średnia ruchoma (EMA)
- Ważona średnia ruchoma (WMA)
- Trójstronna średnia ruchoma (TMA)

     Powyższe średnie są używane przy budowie wielu wskaźników analizy technicznej. Same w sobie również stanowią samodzielne wskaźniki nieraz używane w systemach analizy technicznej. Inne wskaźniki dodawane do wykresu również często są budowane na określonych średnich. Oprócz powyższych tutaj zostały opisane następujące:

- Koperta średnich ruchomych 
- Wstęga Bollingera
- Parabolic SAR
- Linia regresji 

     Każdy wskaźnik analizy technicznej da się wyrazić wzorem, więc tam gdzie nie jest to zbyt skomplikowane taki wzór się znajduje. Po co komu one? Wzory przydają się w przypadku programów analitycznych, takich jak Amibroker czy Metastock, gdzie istnieje możliwość własnoręcznego budowania wskaźników i testowania ich skuteczności na zebranych danych.

Prosta średnia ruchoma (SMA)

     Średnia ta, to nic innego jak arytmetyczna średnia z określonej ilości odczytów. Nazywana jest ruchomą lub kroczącą, gdyż w miarę napływania nowych odczytów starsze są wyłączane ze wzoru, a najnowsze uwzględniane. 
     Prosta średnia ruchoma wyraża się wzorem:



 gdzie: 
 n - ilość okresów z których liczymy średnią
CA - cena aktualna. W zależności od potrzeb, może to być cena otwarcia, zamknięcia, najwyższa lub najniższa cena z okresu lub średnia z tych cen. 

 

     To najprostsza ze średnich. Wszystkie odczyty włączone do jej obliczenia mają takie samo znaczenie. Im ilość okresów czy odczytów ustawimy większą, tym krzywa bardziej uśredniona i z większym opóźnieniem reaguje na zmiany kursu. Potrzeba kilku odczytów, by krzywa tworzona przez takie uśrednianie danych zmieniła kierunek. Na dynamiczne zmiany średnia ta reaguje z dużym opóźnieniem.

      Interpretacja prostej średniej kroczącej zakłada porównanie jej krzywej z wykresem cenowym, z którego została obliczona. Za każdym razem, gdy wykres cenowy przecina wykres średniej, generuje on sygnał sprzedaży lub kupna. Jeśli wykres przecina krzywą średniej biegnąc od dołu, to jest to sygnał kupna, jeśli wykres cenowy przecina ją biegnąc od góry, to jest to sygnał sprzedaży.



Rysunek 1. Prosta średnia krocząca i generowane przez nią sygnały.

     Im średnia liczona jest z mniejszej liczby okresów, tym znajduje się ona bliżej wykresu, więc generuje więcej sygnałów. Średnia na rysunku jest liczona z 30 okresów, a wykres jest godzinny, więc potrzeba było 30 godzin, ażeby zacząć wykreślać krzywą średniej. Średnia liczona z jednego odczytu będzie wyglądała tak samo jak wykres cenowy tyle, że będzie o ten jeden okres przesunięta. Wraz ze wzrostem liczby sygnałów rośnie liczba błędnych sygnałów, czyli takich,po których rynek zaraz odbija się, przez co stracimy na pozycji, którą za pomocą takich sygnałów otwarliśmy. Liczbę fałszywych sygnałów możemy ograniczyć.

Wykładnicza średnia ruchoma (EMA)

     Ta średnia krocząca uwzględnia wszystkie odczyty, z których jest liczona. Tu również ustalamy okres, z którego chcemy obliczyć średnią, jednak jeśli na wykresie mamy przykład 300 odczytów a średnią liczymy z 20 to nawet odczyty, które wypadają z okresu średniej (od 21 wstecz), mają wpływ na jej wygląd. Dzieje się tak ze względu na uwzględnienie we wzorze poprzedniego odczytu średniej kroczącej:

 gdzie:
CA - Cena aktualna. W zależności od potrzeb może to być cena otwarcia, zamknięcia, najwyższa lub najniższa cena z okresu lub średnia z tych cen.
n - liczba okresów z których liczymy średnią
EMA-1- wartość poprzedniej średniej

     Przy kalkulacji wykładniczej średniej kroczącej większą wagę mają najbardziej aktualne odczyty, co zwiększa prędkość reakcji na dynamiczne zmiany kursu.



Rysunek 2. Wykładnicza średnia ruchoma (EMA) wraz z sygnałami.

     Interpretacja wykładniczej średniej kroczącej jest taka sama jak w przypadku prostej średniej ruchomej. EMA i SMA różnią się między sobą dynamiką zmian krzywej. EMA reaguje szybciej,  gdyż najświeższe odczyty są przy jej wykreślaniu najistotniejsze, podczas gdy SMA przyporządkowuje każdemu odczytowi z których jest liczona, taką samą wagę. 

Ważona średnia ruchoma (WMA)

      Średnia ważona mnoży każdą wartość z okresu przez odpowiednią wagę. Najświeższe odczyty mają największe znaczenie (wagę), a najstarsze najmniejsze. Waga danego odczytu jest zróżnicowana i zależy od ilości odczytów używanych do kalkulacji średniej. Poniższa tabela obrazuje obliczenie średniej ważonej z pięciu okresów (ceny zamknięcia EUR/USD wykres dzienny).


     W powyższej tabeli widać, iż odczyt z dnia 13.11 otrzymał największą wagę, a odczyt z 09.11 najmniejszą. Najbardziej aktualny odczyt ma największe znaczenie - 5 razy większe niż pierwszy.

Rysunek 3. Ważona średnia ruchoma wraz z sygnałami. 

     Wszystkie średnie interpretuje się tak samo. W przypadku średniej ważonej sygnały są generowane na przecięciach wykresu cenowego z krzywą średniej, tak samo jak w przypadku prostej średniej ruchomej oraz wykładniczej średniej ruchomej. 

Trójstronna średnia ruchoma (TMA)

     Trójstronna średnia krocząca kładzie największą wagę na środkowe dane z zakresu. To w zasadzie dwukrotnie wygładzona (uśredniona) prosta średnia krocząca (SMA).

Oblicza się ją w następujący sposób:

Przykład obliczenia średniej trójstronnej z 20 okresów. 

1. Dodajemy 1 do liczby okresów (otrzymujemy 21).
2. Dzielimy wartość uzyskaną w punkcie 1 przez 2 i zaokrąglamy w górę do najbliższej całkowitej (21/2=10,5~11).
3. Obliczamy prostą średnią kroczącą z ilości okresów otrzymanych w poprzednim punkcie, (czyli 11 okresów).
4. Obliczamy prostą średnią kroczącą ze średnich kroczących otrzymanych w poprzednim punkcie.

Rysunek 4. Trójstronna średnia krocząca wraz z sygnałami.

Różnice między średnimi 

     Sposób obliczenia średnich kroczących ma decydujący wpływ na ich wygląd na wykresie. Typ średniej determinuje prędkość, z jaką reaguje ona na zmiany zachodzące na rynku. 

Rysunek 5. Różne średnie z 30 godzinnych okresów EUR/USD

     Jak widać na rysunku różne sposoby liczenia średniej powodują czasem duże różnice w ich wyglądzie, a co za tym idzie sygnały przez nie generowane wypadają w nieco innych miejscach. Rzadko używa się jednej średniej, samodzielnie najczęściej występuje ich kilka o różnych okresach.

Koperta średnich

     Wskaźnik ten jest zbudowany z dwóch linii stanowiących wykresy średnich. Linie te są od siebie oddalone o stałą wartość (np.: 1% w górę i w dół), przez co tworzą swoisty korytarz (kopertę) zamykając wykres cenowy pomiędzy liniami średnich. Przesunięcie średnich powinno być tym większe, im większa zmienność danej pary. Sygnał kupna powstaje, gdy wykres cenowy zrówna się z linią średniej obniżonej o daną wartość, natomiast sygnał sprzedaży powstaje, gdy wykres zrówna się z linią średniej podwyższonej o tą wartość. 


 Rysunek 6. Koperta średnich kroczących na godzinnym wykresie GBP/JPY

     Na różnych przedziałach czasowych trzeba ustawić różne zakresy oddalenia średnich, gdyż zakres zmienności danej pary walutowej zależy od przedziału czasowego, w którym rejestrujemy zmiany kursu (interwał czasowy wykresu).

Wstęga Bollingera

     Wstęga Bollingera to adaptacja kopert linii średnich.Linie średnie nie są oddalone o stałą wartość, lecz o wartość uzależnioną od dynamiki zmian ceny. Wartość oddalenia krzywych od wykresu determinuje wartość standardowego odchylenia ceny. Im cena bardziej zmienna w danym okresie, tym linie Bollingera bardziej oddalają się od wykresu cenowego.

Rysunek 7. Wstęga Bollingera na wykresie dziennym EUR/USD.

Wzór wyższej linii Bollingera jest następujący:

 Wzór niższej linii Bollingera jest następujący:

Oznaczenia:

D - Ilość standardowych odchyleń, o które przesunięta jest dana linia.
SMA - prosta średnia krocząca stanowiąca linię środkową
n - liczba okresów, z których liczymy wstęgi Bollingera

Interpretacja wstęgi ma kilka aspektów:

- W przypadku wyjścia wykresu poza zakres wstęgi Bollingera należy się spodziewać powrotu do niej. Wyjście ponad wstęgę jest więc sygnałem sprzedaży, a spadek poniżej niej jest sygnałem kupna. 

- Jeżeli cena utrzymuje się przez dłuższy czas przy jednej z linii, to znak, iż trend będzie kontynuowany

- Dość powszechna jest również teoria, że po długotrwałej stabilizacji kursów w centrum wstęgi Bollingera, kierunek pierwszej wyraźniejszej zmiany wyznacza późniejszy trend. 

-  Im wstęga węższa, tym większe prawdopodobieństwo dynamicznego wybicia ceny.

     Jak rzadko który wskaźnik, wstęga Bollingera nie jest samodzielnym systemem transakcyjnym - należy używać jej razem z innymi wskaźnikami bądź strategiami. 

Parabolic SAR

     Wskaźnik ten opracowany przez Wells'a Wildera służy di wyznaczania punktów wejścia i wyjścia z pozycji. SAR znaczy Stop and Reversal, czyli po polsku stop i odwrócenie. Wskaźnik ten występuje w postaci kropek nad lub pod wykresem cenowym w zależności od trendu. Kropki nad wykresem wskazują na trend spadkowy, podczas gdy te pod wykresem na trend zwyżkowy. Punkty wejścia i wyjścia z pozycji przypadają na miejsca gdzie wykres Parabolic SAR przeskakuje spod - nad wykres i vice versa. Sygnał zamknięcia pozycji długiej (otwarcia pozycji krótkiej) powstaje w momencie przejścia wykresu Parabolic SAR spod - nad wykres, natomiast sygnał zamknięcia pozycji krótkiej (otwarcia pozycji długiej) powstaje w momencie przejścia z nad - pod wykres cenowy.

Rysunek 8. Parabolic SAR i sygnały zamknięcia pozycji. 

     Wskaźnik ten służy do wyznaczania poziomów stop-loss i przesuwania ich na podstawie wskazań wskaźnika. Do obliczenia poziomu stop, wskaźnik ten używa danych z poprzedniego odczytu i poprzez poniższe kalkulacje, pozwala określić ów poziom dla następnego odczytu. Obliczenie tego wskaźnika jest dosyć skomplikowane, lecz często znajduje on zastosowanie w automatycznych lub pól automatycznych systemach handlowych, tak jak i inne wskaźniki Wellesa Wildera.

     Ażeby opisać sposób obliczenia wskaźnika Parabolic SAR będą nam potrzebne następujące terminy:

     Punkt Ekstremalny - jest to najwyższa cena zarejestrowana przez kurs w czasie trwania pozycji długiej, (gdy wykres Parabolic SAR znajdował się pod wykresem) lub najniższy punkt podczas trwania pozycji krótkiej, (gdy wykres SAR znajdował się ponad wykresem cenowym)

     Punkt Specyficzny - jest to podobnie jak w przypadku punktu ekstremalnego najwyższa lub najniższa wartość, która została osiągnięta podczas posiadania otwartej pozycji. Przy zamknięciu pozycji punkt specyficzny jest równy punktowi ekstremalnemu. 

     Czynnik Przyśpieszenia - wartość tego czynnika przy otwarciu pozycji będzie równa 2% i będzie wzrastać o 2% za każdym razem, gdy nowy punkt ekstremalny został osiągnięty. Maksimum dla tego czynnika to 20%

     Aby obliczyć wskaźnik Parabolic SAR:

     Podczas pierwszego okresu otwartej pozycji, (w momencie otwarcia pozycji) wartość wskaźnika jest równa punktowi specyficznemu z poprzedniej pozycji. Dla następnego okresu wartość wskaźnika obliczymy w następujący sposób. Różnicę miedzy punktem ekstremalnym i wartością SAR z poprzedniego okresu (w tym przypadku z pierwszego okresu) wymnażamy przez czynnik przyśpieszenia. 

      Jeżeli pozycja jest długa, to dodajemy rezultat do poprzedniej wartości SAR, jeśli chodzi o pozycję krótką, to odejmujemy rezultat od poprzedniej wartości SAR. Powtarzamy tą czynność dla każdego następnego okresu, zwiększając czynnik przyśpieszenia za każdym razem, gdy cena zrówna się z wartością wskaźnika.

     Należy pamiętać, iż Parabolic SAR nigdy nie porusza się o cały zakres w ciągu dwóch okresów (z maksimum jednego okresu do minimum drugiego okresu). Jeśli tak się stanie, Parabolic SAR przyjmuje wartości maksimum dla pozycji krótkiej lub minimum dla pozycji długiej podczas następnego okresu.
 



          


 

 

poniedziałek, 4 lutego 2013

Oferta sygnałów w internecie




      Sygnały kupna i sprzedaży to nic innego, jak wysyłane np. na adres poczty elektronicznej powiadomienia o możliwości kupna lub sprzedaży danej waluty w określonym czasie. Sygnały takie są często generowane jako wynik podobnych lub takich samych analiz jak przedstawione w poprzednich wpisach. Sygnały kupna/Sprzedaży to najczęściej płatne serwisy. Funkcjonują na zasadzie abonamentu - ich ceny są bardzo różne.

Alipes Investment Inc.

     Jest to bez wątpienia jedna z czołowych firm, która oprócz zarządzania kapitałem poprzez zarządzane konta handlowe, dostarcza również zaawansowanych analiz sytuacji rynkowej wraz z prognozami i sygnałami kupna.sprzedaży. O kontach zarządzanych oraz więcej o tej firmie można znaleźć przy końcu tego wpisu. W tym miejscu powiem jedynie o sygnałach oraz o tym, co w sposób wyjątkowy odróżnia ją od wszystkich innych. Otóż dla handlujących na platformie Alipes sygnały i całość analiz/rekomendacji jest w cenie jednego dodatkowego pipsa w spreadzie, który wraz z kompletem powyższych dodatkowych opcji plasuje się od 4 do 6 pipsów, czyli na poziomie wciąż bardzo konkurencyjnym. Sygnały są wysyłane 3 razy dziennie dla każdej z głównych sesji, czyli europejskiej (sygnały około godziny 8:00) amerykańskiej (około godziny 14:00) oraz azjatyckiej (około północy). Sygnały wyglądają w następujący sposób:

EURUSD (1.1773) Rally setup still valid above 1.1700. Targeting now 1.1835/40 and 1.1868. However we see a possible pullbackto 1.1737/1.1700 before the next
upmove
Supports: 1.1755-1.1737-1.1700-1.1660
Resistances: 1.1799-1.1835/40-1.1868-1.1932
Market direction: Bullish
Recommendation: Buy at 1.1737, stop at 1.1690, target 1.1860

     Są one jak widać w języku angielskim, lecz mimo to, jak każdy się ze mną zgodzi, są przejrzyste nawet dla ludzi o słabszej znajomości języka angielskiego. Najważniejsza oczywiście jest ostatnia linijka. Sygnały można również zakupić w systemie abonamentowym w cenie 150$ miesięcznie. Czy sygnały te są trafne? No cóż wystarczy powiedzieć, iż firma wypracowała od listopada 2002r. do końca 2003r. w sumie 3694 pipsy. Aktualne wyniki można obejrzeć zarówno na stronie głównej www.alipes.net, jak i w serwisie www.alipes.pl

Sygnały Ltgfx

     Serwis www.ltgfx.com oferuje sygnały trzy razy dziennie pięć dni w tygodniu. Sygnały przechodzą tradycyjnie na adres poczty elektronicznej. Przykładowy sygnał wygląda tak:
     EUR/USD

BUY AT 1.2115 Exit on negative 1.2086 Exit on profit 1.2145
SELL AT 1.2148 Exit on negative 1.2177 Exit on profit 1.2118

    Oznacza to, ze sygnał do kupna (otwarcia długiej pozycji) zostanie wygenerowany, gdy kurs osiągnie poziom 1.2115. Pozycję według powyższego sygnału powinna mieć limit stop na poziomie 1.2086 i limit profitu na poziomie 1.2145. 

     Sygnałem sprzedaży (otwarcia krótkiej pozycji) Będzie osiągnięcie przez kurs poziomu 1.2148. Przy tej pozycji limit stop powinien byc na poziomie 1.2177, a limit profitu 1.2118.

     Sygnały LTG FX w Polskiej wersji językowej proponuje serwis www.sfxm.com.pl w cenie 488 (cena z VAT) za pierwsze dwa miesiące i 732zł za każdy następny miesiąc. 

     Sygnały te są generowane przez model fraktalny oraz analizy analityków zatrudnionych w LTG FX.

Camali Forex

     Firma ta proponuje sygnały bazujące na algorytmach genetycznych. Firma ta może sie pochwalić dużym uznaniem wśród różnych grup i organizacji. Mimo iż ich strona internetowa na dzień dzisiejszy nie jest zbyt dopracowana, sygnały generowane przez ich model analityczny, cieszą się całkiem dobra opinią. Sygnały dostępne na www.camaliforex.com są dostarczone wprost do elektronicznej skrzynki pocztowej kupującego, można je pobierać ze stron Camali Forex lub są dostarczane poprzez fax. 

Forex MHV

     Serwis znajduje się pod adresem www.forex-mhv.com Jak widzimy na stronie domowej serwisu potrafi on pochwalić się swymi osiągnięciami. System DimonX6 to aplikacja, którą trzeba pobrać po opłaceniu niemałego abonamentu i zainstalować. System oblicza na podstawie wprowadzonych przez klienta danych kompletnie pisane miejsca otwarcia i zamknięcia pozycji, uwzględniając limity stop i limity profitów.

Serwisy informacyjne

     Główne serwisy informacyjne w Polsce to

     Oba powyższe zawierają dużą ilość informacji na temat rynków kapitałowych oraz prężne serwisy wiadomości. Są to serwisy poświęcone finansom od A do Z.

     Główne zagraniczne serwisy informacyjne to:


     Z powyższych serwisów korzysta każdy inwestor czy gracz giełdowy, używając znalizy fundamentalnej. Mnogość wydarzeń mogących mieć wpływ na określone ruchy kursów walut danych państw, spowodowanych reakcją uczestników rynku, jest jednak bardzo duża, co czyni tą analizę dość trudną. Aczkolwiek wielu uczestników Forexu korzysta również z tego typu analiz.